Dziś robiliśmy pierogi ruskie.🥟🥟 Dzieci zaopatrzone w potrzebny sprzęt oraz ciasto i farsz ziemniaczano-serowy zabrały się do wałkowania, wykrawania oraz lepienia już gotowych krążków ciasta z farszem. Jak widać na zdjęciach pierogi miały różną wielkość i grubość. Jak również widać, wiele dzieci pomaga w przygotowaniu tej potrawy w domu. Każde z dzieci podeszło do tematu w sobie właściwy sposób. Niezależnie od wcześniejszych doświadczeń lub ich braku, wszystkie pierogi okazały się przepyszne w smaku. Zwycięzca w ilości zjedzonych pierogów, zjadł ich DWADZIEŚCIA, ale nie dziwi nas to, bo jak przyznał…, lubi je robić,…lubi je też jeść.
Po zjedzeniu tych pyszności, wyszliśmy na zewnątrz, by spalić nieco kalorii nabytych przy konsumpcji własnoręcznie wykonanych pierożków. Wykorzystaliśmy w tym celu tęczowy tunel KLANZY, który dzieci szczególnie polubiły.🏃‍♀️🏃🏃‍♂️🏃‍♀️🏃🏃‍♂️
Żegnaliśmy się uśmiechnięci i zadowoleni do następnego spotkania… czyli kolejnego…plastycznego…czwartku